Amerykanin zbudował reaktor jądrowy w swojej piwnicy!

Ciekawe pomysły / Historie z życia Kto wie, gdzie jest punkt wyjścia, kiedy człowiek zaczyna robić szalone rzeczy? Uważamy, że ci, którzy robią rzeczy inaczej niż my, którzy próbują wyłamać się ze stada, formatu i ram, są trochę "nie na miejscu". Zadaniem wszystkich innych jest zapędzenie takiego samotnika z powrotem do kramu. Jeśli to nie zadziała, wtedy, w ostateczności, przynęta i zmiażdżyć ich za pomocą tego, co nazywa się "opinią publiczną".

W naszym kraju zjawisko to, jeśli pamiętacie, było szczególnie powszechne w czasach sowieckich. Ale czasy minęły, dzięki Bogu, ale ludzie pozostali. Z tymi samymi nawykami, ramami i formatami.



Oczywiście, Ameryka to nie ZSRR. I dzięki Bogu za to! Wydawałoby się, że Amerykanie mają mniej czynników ryzyka niż my, jeśli chodzi o bycie korbą, z różnych powodów. Ale i tak korby nie są tam aż tak rzadkie.



I tak Douglas Coulter z Wirginii twierdzi, że wykonał w domu nie coś, a prawdziwy reaktor termojądrowy w miniaturze! Jeśli myślicie, że "młody technolog" to jakiś miejski wariat, to jesteście w wielkim błędzie. Coulter całe swoje życie spędził w Agencji Wywiadowczej rządu USA.



Teraz z jakiegoś powodu wybrał życie pustelnika. W którym były oficer wywiadu nie popija spokojnie ginu, zapuszcza brodę, ale.... studiuje. Na własną rękę udało mu się nauczyć inżynierii, rusznikarstwa i innych ciekawych zawodów. W wolnym czasie ściga się również samochodami jako rajdowiec samochodowy.



Może to nie przypadek, że Douglas zdecydował się zamieszkać w miasteczku Floyd, gdzie praktykuje się "libertariański komunizm". Nie wiem, co rozumieją pod tym pojęciem squattersi, ale wnioskuję, że są to tolstoiści, którzy praktykują "nieprzeciwstawianie się złu przemocą". To znaczy, że mają kategoryczny zakaz użycia agresywnej siły wobec innej osoby.



Świeżo upieczony inżynier mieszka w domu, w którym wszystko zasilane jest energią słoneczną, świeci latarką i prowadzi firmę konsultingową. Jego celem jest ujawnienie ludziom tajemnic przemysłowych, aby każdy mógł je wykorzystać tak, jak uważa za stosowne.

Douglas Coulter stworzył reaktor jądrowy i odkrył jego tajemnice. Jest on przekonany, że jego reaktor może zostać wyskalowany i użyty na skalę przemysłową, aby zastąpić wszystkie elektrownie i elektrownie naftowe na Ziemi.



Nie wiem, czy ludzie tak bardzo potrzebują tajemnic przemysłowych. Wszakże nawet jeśli naprawdę chce się coś uczynić, najpierw trzeba to dokładnie przestudiować, a potem wielokrotnie przetestować w praktyce. Czy warto się męczyć? A z drugiej strony, w wielu aspektach to właśnie dzięki takim domorosłym naukowcom dokonuje się większość największych odkryć naukowych...



Autor: Elena Angelina Omów artykuł Powiedz znajomym: Zapisz się do magazynu

• Czytaj także
• Comments Off on