Przeżyj szczeniaka: taki głód życia wciąż jest wart nauki!

Udostępnij

Przeżyć szczeniaka: taki głód życia, że warto się jeszcze uczyć!

Ciekawe pomysły /. Prawdziwe historie z życia Niestety w dzisiejszych czasach problem bezpańskich, porzuconych zwierząt jest wszędzie na świecie. Gdziekolwiek spojrzymy, znajdziemy kilka psów z pełnymi nadziei oczami, merdających radośnie ogonem, koty czepiające się nogi potencjalnego właściciela itd. Często poświęcamy im uwagę, litujemy się nad nimi, karmimy je. To wszystko, co zwykły człowiek może dla nich zrobić. Czasem jednak udaje nam się nawet uratować życie niewinnej istoty, która później staje się naszym najwierniejszym i najwdzięczniejszym przyjacielem za uratowane życie.

Nakio, mały szczeniak, został znaleziony praktycznie na granicy życia i śmierci w zimnej kałuży w piwnicy domu w Nebrasce. Udało się go uratować, ale miał odmrożone łapy, więc trzeba było je wszystkie amputować.




Po tym, jak weterynarze uratowali mu życie, Nakio nadal był "wyłączony" z normalnego psiego życia: poruszał się, czołgając się, nie mógł biegać, skakać ani bawić się z innymi psami. Wtedy właśnie zwróciła na niego uwagę asystentka z kliniki weterynaryjnej, w której mieszkał Nakio, Krcity Payne. Zakochała się w psie i kiedy nadarzyła się okazja, zabrała go ze sobą do domu. Dowiedziała się również, że w sąsiednim stanie istnieje firma produkująca bioniczne protezy dla zwierząt. Była tam też klinika i specjaliści, którzy mogli dosłownie postawić Nakia na nogi.




Ponieważ tego rodzaju protezy kosztują bardzo dużo pieniędzy, Christy zorganizowała imprezę charytatywną, aby zebrać pieniądze dla swojego pupila. Udało jej się zebrać wystarczającą sumę pieniędzy, aby zamontować protezy grzbietu zwierzęcia. W trakcie tego procesu (Nakio został przyjęty do kliniki), dyrektorka Orthopets była tak poruszona tą wzruszającą historią, że podarowała psu dwie przednie protezy, oczywiście z bezpłatnym dopasowaniem.




Wkrótce po operacji pies zaczął uczyć się swoich nowych kończyn. Nie było to dla niego łatwe, ponieważ przez większość swojego dorosłego życia musiał się czołgać. Jednak dość szybko przyzwyczaił się do protezy i nauczył się chodzić, biegać i skakać.



Obecnie Nakio jest jedynym psem na świecie z czterema sztucznymi kończynami.

Omów artykuł Powiedz znajomym: Subskrybuj magazyn
  • Czytaj także
  • Comments Off on