Dwaj emeryci przekazali swoje ciężko zarobione 10 000 hrywien na Euromajdan, a mieszkańcy Kijowa odebrali i zwrócili pieniądze

Udostępnij

Jak dwaj emeryci przekazali swoje ciężko zarobione 10 000 UAH na rzecz Euromajdanu, a mieszkańcy Kijowa odebrali i zwrócili pieniądze

Ciekawe pomysły /... Historie z życia wzięte


Euromajdan na Ukrainie uderza nie tylko brutalnością Berkutowców, którzy go rozpędzili, ale także setkami poruszających historii zwykłych Ukraińców, którzy walczą o swój kraj i swoją w nim przyszłość. Para starszych emerytów z Iwano-Frankowska przekazała swoje ostatnie pieniądze, czyli 10 000 hrywien, na wsparcie Euromajdanu!

Michaił Krawczuk, który w przyszłym roku skończy 90 lat, i jego żona Mirosława Kalina ze względu na stan zdrowia nie mogą wesprzeć kijowskiego Euromajdanu swoją obecnością, dlatego postanowili pomóc finansowo. Przekazali zgromadzone 10 tys. hrywien

na wysłanie do Kijowa kolejnych działaczy z Iwano-Frankowska. Według ich wyliczeń, pieniądze te powinny wystarczyć na wysłanie do Kijowa dużego piętrowego autobusu, który przewoziłby ponad 70 osób.


Starsze małżeństwo przekazuje te pieniądze, aby wygrać eurorewolucję i żyć w szczęśliwym kraju. Darowiznę przyjęli przedstawiciele Iwano-Frankiwskiej Komendy Narodowego Ruchu Oporu. Mychajło Krawczuk osobiście wrzucił swoje oszczędności życia do przenośnej skrzynki na datki.


Nie trzeba dodawać, że 10 tysięcy to dla emerytów dużo pieniędzy, biorąc pod uwagę, że na lekarstwa muszą oni wydawać miesięcznie tylko tysiąc hrywien. Wszyscy protestujący byli niewątpliwie poruszeni tą historią i dlatego zaczęli zbierać pieniądze, aby oddać je emerytom. Chętnych było wielu, więc w dość krótkim czasie zebrano 10 tys.

Działacze Euromajdanu są bezgranicznie wdzięczni temu małżeństwu za ich czyn, ale niech lepiej zadbają o swoje zdrowie, a młode pokolenie obieca, że zajmie się krajem.





Omów artykuł Powiedz znajomym: Subskrybuj magazyn:
  • Czytaj także
  • Comments Off on