Schudnij 11 kg w 24 godziny: ekstremalny eksperyment!
Ciekawe pomysły /. Historie z życia wzięte To nie jest przepis na utratę wagi. Jest to eksperyment, który wyraźnie pokazał, że poczucie własnej wartości, zdrowie i dobry nastrój nie muszą zależeć od nieprawidłowej wagi. Co to ma wspólnego z czymkolwiek? Poznajmy 28-letniego naukowca.Ross Egeli, który jest również zawodowym sportowcem, postanowił dać nauczkę wszystkim tym, którzy "fanatycznie chcą stracić te cenne gramy".
Na początek każdy, kto chce schudnąć, powinien zdawać sobie sprawę z tego, że odchudzanie to nie tylko kwestia tkanki tłuszczowej, ale także wielu innych czynników. Najczęstszym z nich jest na przykład zmniejszenie ilości wody w organizmie.
Dlaczego ten czynnik jest interesujący? Zbyt duża utrata płynów w organizmie może prowadzić do odwodnienia, w przypadku braku wody w ważnych narządach organizm przestaje prawidłowo funkcjonować i wkrótce może dojść do śmierci.
Dla informacji: człowiek składa się średnio w 50-70% z wody, co oznacza, że przy wadze 100 kg masa wody wynosi około 60 kg. Utrata 20-25% wody jest śmiertelna, natomiast utrata 10% prowadzi do bolesnych dolegliwości. Trzeba też wiedzieć, że utrata wody szybko się odnawia, jeśli słucha się swojego ciała (pije się trochę płynów), więc dziś straciło się 2 kg, a za tydzień znów jest się na szczycie... Dlatego nie należy oszukiwać, tylko kupić wagę, przynajmniej ze wskaźnikiem zawartości tłuszczu, masy mięśniowej i wody w organizmie.
A teraz wyraźny przykład.
Tak więc, przypomnijmy, Ross Edgely, naukowiec i sportowiec, postanowił udowodnić, że odchudzanie poprzez zmniejszanie procentowej zawartości wody w organizmie człowieka jest bardzo skuteczne, ale bardzo niebezpieczne. Uwaga: eksperyment został przeprowadzony pod nadzorem lekarzy, dlatego nie zaleca się powtarzania go w domu.
Celem Rossa była, po pierwsze, utrata jak największej ilości wody, a po drugie, utrata wody w krótkim czasie - w ciągu 24 godzin.
Krok 1 -
Gorąca kąpiel z dodatkiem soli angielskiej, a następnie wypicie pół szklanki wody z rozpuszczonymi w niej lekami moczopędnymi - chodzi o zwiększenie tempa wytwarzania moczu i maksymalne usunięcie soli i wody z organizmu.Krok 2
Wyeliminowanie z diety produktów zawierających sól.Krok 3: Wyjście
do sauny, na siłownię.Pod
koniec eksperymentu w raporcie mężczyzny odnotowano następujące spostrzeżenia
:-W
ciągu 24 godzin nie wypił ani łyka wody i stale odczuwał pragnienie;
- Zmęczenie, przygnębienie;
-
LekkośćPod koniec ostatnich minut 24-godzinnej tortury Ross sprawdził wagę (miało to miejsce w siłowni) i zauważył, że stracił 11,3 kg!
Oznacza to, że jeśli przed eksperymentem Edgely ważył 94,7 kg, to po eksperymencie - już 83,4 kg. W związku z tym stracił 6,7% wody. Myśląc o krytycznych ilościach w procentach utraconej wody, jasne jest, że jeszcze minus 4,5 kg i Ross czułby już nie tylko złe samopoczucie, ale i ból.
Natychmiast po tym pobiegł do swojej torby, wyjął wodę i wypił 4 litry bez przerwy, ku zaskoczeniu wszystkich obecnych na sali kulturystów (nie mieli pojęcia, co ten spragniony człowiek musiał wytrzymać)! Oczywiście, kilka godzin później mężczyzna odzyskał utracone kilogramy.
W rezultacie, podsumowując, można powiedzieć, co następuje
: - Po pierwsze, do kwestii odchudzania należy podejść, nawet jeśli nie dogłębnie, to poważnie: wyznaczyć jasny cel, ramy czasowe, osiągać go stopniowo, regularnie obserwując warunki
- Po drugie, nie należy w żaden sposób eksperymentować z dietami typu "niska zawartość węglowodanów/tłuszczów/białek", ponieważ udowodniono, że różne osoby odpowiadają różnym ilościom i proporcjom (proporcjom) tych substancji w diecie.
W przeciwnym razie może to prowadzić do rozwoju różnego rodzaju chorób, takich jak niewydolność nerek itp.
- Po trzecie, nie należy zaniedbywać własnego zdrowia. Jak to się mówi, najlepszym lekarzem dla nas samych jesteśmy my sami. Jeśli odpowiednio zadbamy o nasze ciało - dieta, sen, odpoczynek, ćwiczenia fizyczne, normalny stan psychiczny - będziemy zaskoczeni, jak dobrze się czujemy i jak wiele możemy osiągnąć.
Kochaj i doceniaj siebie, swoje zdrowie, swoje zasoby życiowe!
Omów artykuł Powiedz znajomym: Subskrybuj magazyn:
- Przeczytaj także
- Komentarze